[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chcial poruszyc cialem, ale pogiete sztaby trzymalygo mocno.Charczal i krzyczal, i próbowal odsunac sie dalej.Plul, jeczal iplakal.- Chcialbym zademonstrowac panu casrada - kontynuowal mechaniczny glos.- Czymoze pan poprosic zone? Jej równiez chcialbym pokazac casrada.- Odejdz! - wrzasnal Morris.- Odejdz ode mnie!- Dobry wieczór - ciagnal casrad niczym zapetlona tasma.- Dobry wieczór.Prosze usiasc.Milo mi panstwa poznac.Panstwo pierwsi w tej okolicy majaokazje zobaczyc casrada.Gdzie jest pan zatrudniony?Martwe soczewki patrzyly na niego, nie widzac.- Prosze usiasc - powtórzyl.- To zajmie tylko chwile.Tylko chwile.Ten pokazzajmie tylko [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •