[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.‘Wasze stacje telewizyjne wyœwietlaj¹ coraz wiêcej scen przemocy.Gdyby ci,którzy s¹ za to odpowiedzialni, zmuszeni byli studiowaæ psychologiê zanimdopuszczono by ich do tak powa¿nej odpowiedzialnoœci, wówczas podjêliby krok wew³aœciwym kierunku.Wasi reporterzy wydaj¹ siê szukaæ a nawet ¿erowaæ nascenach przemocy, morderstw, tragedii i nieszczêœcia.Ich zachowanie przyprawia nas o md³oœci.‘Przywódcy krajów, dziennikarze i faktycznie ka¿dy, kto dziêki swojej pozycjijest w stanie wywieraæ wp³yw na ludzi, ponosi olbrzymi¹ odpowiedzialnoœæ wobecmilionów ludzi, którzy s¹ ni mniej ni wiêcej tylko jego bliŸnimi.Zbyt czêsto,nawet ci, którzy zostali wybrani przez ludzi na swoje stanowiska, zapominaj¹ oswoich zobowi¹zaniach, i dopiero na kilka miesiêcy przed nowymi wyborami, zdaj¹sobie sprawê, ¿e ludzie s¹ niezadowoleni i mog¹ ich odrzuciæ w g³osowaniu.‘Je¿eli chodzi o dziennikarzy, to jakkolwiek nie potrzebuj¹ oni wzbudzaæzaufania ludzi, aby osi¹gn¹æ swoj¹ pozycjê, maj¹ jednak podobne mo¿liwoœci, abywp³ywaæ na ludzi - dobrze lub Ÿle.Tak naprawdê, s¹ oni w stanie zrobiæ wielepo¿ytku, gdyby zwracali publiczn¹ uwagê na zagro¿enie i niesprawiedliwoœæ.Takapowinna byæ ich g³Ã³wna funkcja.‘Wróæmy do potrzeby, ¿eby ludzie na stanowiskach zrozumieli i zastosowalipsychologiê.Dam ci dobry przyk³ad, aby zilustrowaæ, co mam na myœli.Wtelewizji widzimy nastêpuj¹ce wiadomoœci: jakiœ m³odzieniec w³aœnie chwyci³ zastrzelbê i zabi³ siedmioro ludzi w tym dwie kobiety i dwoje ma³ych dzieci.Reporter pokazuje plamy krwi i trupy dodaj¹c, ¿e m³ody cz³owiek naœladowa³ stylpewnego aktora, który s³ynie ze swoich brutalnych ról filmowych.Rezultat?Morderca staje siê dumny z siebie – nie tylko dlatego, ¿e osi¹gn¹³ 'rozg³os naskalê kraju', ale tak¿e dlatego, ¿e zosta³ porównany do jednego znajpopularniejszych bohaterów nowoczesnych filmów przemocy.Nastêpnie, jakiœinny szaleniec ogl¹da wiadomoœci i s³yszy komentarz reporterów, którzy zwracaj¹niezas³u¿on¹ uwagê na tê ohydn¹ zbrodniê.Zostaje on w ten sposób zachêconywpaœæ na pomys³, aby postaraæ siê o swoj¹ w³asn¹ chwilê narodowej 'chwa³y'.‘Ktoœ taki jest zwykle ‘ofiar¹ ¿yciow¹’ - kimœ maj¹cym zahamowania, kimœ ktoczuje siê sfrustrowany, ignorowany i pragnie uznania.Obejrza³ w³aœniewiadomoœci i wie, ¿e ka¿dy akt przemocy jest relacjonowany, a telewizyjnireporterzy i dziennikarze czasami go jeszcze wyolbrzymiaj¹.Byæ mo¿e jegozdjêcie pojawi siê na pierwszej stronie wszystkich gazet – a czemu by nie?Nastêpnie stanie przed s¹dem i byæ mo¿e nazw¹ go imieniem w stylu 'KubaRozpruwacz' lub 'Dusiciel w aksamitnej rêkawiczce'.Nie bêdzie siê ju¿ wiêcejzaliczaæ do zwyk³ych œmiertelników.Szkody, jakie tak nieodpowiedzialne sprawozdanie mo¿e poczyniæ, s¹niewyobra¿alne.Bezmyœlnoœæ i nieodpowiedzialnoœæ nie nale¿¹ do cech krajówcywilizowanych.W³aœnie dlatego mówiê, ¿e na Ziemi nie zas³u¿yliœcie nawet napierwsz¹ literê s³owa cywilizacja.‘Zatem, jakie jest rozwi¹zanie?‘Dlaczego zadajesz takie pytanie, Michel? Wybraliœmy ciê, poniewa¿ wiemy, jakmyœlisz, i wiem, ¿e znasz odpowiedŸ na swoje pytanie.Je¿eli siê jednakupierasz, us³yszysz j¹ z moich ust.Dziennikarze, reporterzy i ktokolwiek inny,kogo funkcj¹ jest szerzyæ informacjê, nie powinni poœwiêcaæ wiêcej ni¿ trzylinijki na takie przypadki morderstw.Mogliby po prostu rzec: ‘W³aœniedowiedzieliœmy siê o morderstwie siedmiu ludzi dokonanego przeznieodpowiedzialnego lunatyka.Zdarzy³o siê to tu-i-tam i jest to po¿a³owaniagodne zdarzenie w kraju, który uwa¿a siê zacywilizowany’.Kropka.‘Ci, którzy pragn¹ osi¹gn¹æ dzieñ lub tydzieñ ‘chwa³y’ na pewno zrezygnowalibyz morderstwa, jako œrodka dojœcia do niej, je¿eli ich wysi³ki spotka³yby siê ztak mizernym rozg³osem publicznym.Czy¿ nie tak?‘W takim razie co powinno byæ zawarte w wiadomoœciach?‘Jest tak wiele wartoœciowych rzeczy do pokazania - wiadomoœci o ciekawychwydarzeniach, które podbudowywuj¹ psyche ludzi na Ziemi raczej ni¿ robi¹ impranie mózgu w negatywny sposób.Na przyk³ad wiadomoœci o tym, jak ktoœryzykuje ¿yciem aby uratowaæ ton¹ce dziecko lub o pomocy udzielonej biednym,aby polepszyæ ich los.‘Oczywiœcie zgadzam siê z tob¹ ca³kowicie, ale jestem pewien, ¿e nak³ad gazetzale¿y od sensacyjnych wiadomoœci, które zawieraj¹.‘I tak oto w³aœnie, znaleŸliœmy siê z powrotem u korzenia ca³ego z³a, o którymwspomina³am wczeœniej - pieni¹dzach.Jest to przekleñstwo, które rozk³ada ca³¹wasz¹ cywilizacjê; a jednak w tym szczególnym przypadku sytuacjê da³oby siêodwróciæ, gdyby ci, którzy s¹ odpowiedzialni, mieli motywacjê, aby siê zmieniæ.Na ka¿dej planecie, najwiêksze zagro¿enia dla ludzkoœci s¹ w koñcu bardziejnatury psychologicznej ni¿ materialnej.‘Na psyche wp³ywaj¹ tak¿e narkotyki - nie tylko rujnuj¹ one zdrowie fizyczne,ale tak¿e cofaj¹ [32 zawracaj¹ (podkreœlenie t³umacza)] proces uniwersalnegorozwoju cz³owieka.Jednoczeœnie, wywo³uj¹c stany euforii czy te¿ sztucznego raju, bezpoœrednioatakuj¹ Cia³o Astralne.Rozszerzê ten temat, gdy¿ jest on niezwykle wa¿ny.‘Tylko dwie rzeczy mog¹ zaszkodziæ Cia³u Astralnemu: narkotyki i drganiawywo³ane przez pewne rodzaje ha³asu.Bior¹c pod uwagê tylko narkotyki nale¿yrozumieæ, ¿e wywieraj¹ one wp³yw, który jest absolutnie przeciwko Naturze.'Przenosz¹' one Cia³o Astralne do innej sfery, gdzie siê nie powinno znajdowaæ.Cia³o Astralne powinno byæ albo w ciele fizycznym albo u swojej Wy¿szej JaŸni,której jest czêœci¹.Gdy cz³owiek jest pod wp³ywem narkotyku, jego Cia³oAstralne jak gdyby 'œpi', doœwiadczaj¹c sztucznych wra¿eñ, które kompletniezniekszta³caj¹ jego zdolnoœæ oceny sytuacji
[ Pobierz całość w formacie PDF ]