[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oczywiœcie, kiedy osoba potrafi kierowaæ qi, jest w stanie blokowaæ ataki, mo¿enie czuæ ¿adnego bólu bêd¹c uderzana du¿ym kijem i potrafi kierowaæ qi ispowodowaæ puchniêcie.Ale qi to tak naprawdê coœ prymitywnego na pocz¹tkowymetapie i kiedy bêd¹ dalej æwiczyæ, ich qi przemieni siê w wysokoenergetyczn¹materiê.Kiedy zmieni siê w wysokoenergetyczn¹ materiê stopniowo formuje mocnozwarte skupisko energii.To skupisko nabiera w³asnego ¿ycia, wiêc jest tak¿eskupiskiem zdolnoœci, albo innymi s³owy, jest rodzajem zdolnoœci.Ale tazdolnoœæ istnieje specjalnie do atakowania i obrony i nie zadzia³a³aby, je¿eliu¿y³byœ jej do uzdrawiania.Ta wysokoenergetyczna materia istnieje w innymwymiarze i nie przemieszcza siê w naszym wymiarze, a wiêc jej czas jest szybszyod naszego.Kiedy chcesz kogoœ uderzyæ, nie musisz kierowaæ qi, ani myœleæ otym, gong ju¿ tam dotar³.I kiedy inni ciê atakuj¹, a siê bronisz, twój gongtak¿e ju¿ tam dotar³.Nie wa¿ne jak szybko wykonujesz swoje posuniêcie, jestono szybsze od ciebie – czas jest konceptualnie inny w tych dwóch wymiarach.Wiêc uprawiaj¹c qigong sztuki walki osoba mo¿e wyrobiæ zdolnoœci takie jak¯elazna D³oñ, Cynobrowa D³oñ, Diamentowa Noga, Stopa Arhata, itd.S¹ tozdolnoœci, które zwykli ludzie posiadaj¹.Zwyk³y cz³owiek mo¿e osi¹gn¹æ tenetap przez trening fizyczny.Najwiêksza ró¿nica miêdzy qigong sztuki walki, a wewnêtrzn¹ kultywacj¹ to:praktyka sztuki walki wymaga ruchu, a wiêc qi osoby przemieszcza siê pod skór¹.A skoro jest praktykowane w ruchu, osoba nie mo¿e osi¹gn¹æ stanu bezruchu, jejqi nie wchodzi w pole eliksiru i kiedy jej qi porusza siê, przemieszcza siê podskór¹ i dociera do miêœni.Dlatego nie mo¿e kultywowaæ d³ugowiecznoœci i niemo¿e wy³oniæ nadnaturalnych zdolnoœci.My, którzy uprawiamy wewnêtrzn¹kultywacjê, musimy praktykowaæ w bezruchu.Wiêkszoœæ tych praktyk powoduje, ¿eqi wchodzi w pole eliksiru, albo powoduje, ¿e qi wchodzi do podbrzusza,kultywuj¹ w bezruchu i naprawdê dbaj¹ o przemianê benti.Potrafi¹ kultywowaæd³ugowiecznoœæ i potrafi¹ kultywowaæ do wy¿szych poziomów.Mo¿e s³ysza³eœ o niektórych z tych ró¿nych stylów kung-fu, jak pisz¹ w nowelacho Okryciu Z³otego Dzwona, ¯elaznej Koszuli, przebijanie topoli z odleg³oœci stukroków, nastêpnie mamy zdolnoœæ lewitowania, gdzie ludzie potrafi¹ poruszaæ siêwysoko w powietrzu, a niektórzy ludzie potrafi¹ nawet znikaæ do innychwymiarów.Wiêc, czy te umiejêtnoœci istniej¹? Istniej¹, to jest pewne.Ale niezobaczysz ich w codziennym ¿yciu.Osoby, które rzeczywiœcie rozwinê³y teumiejêtnoœci wysokiego poziomu poprzez praktykê, nie mog¹ po prostu popisywaæsiê nimi.Te rzeczy nie s¹ rozwiniête poprzez wykonywanie jedynie qigong sztukiwalki, s¹ ca³kowicie poza poziomem zwyk³ych ludzi, wiêc taka osoba musikultywowaæ siebie uprawiaj¹c wewnêtrzn¹ praktykê kultywacji, musi naprawdê dbaæo swój xinxing, polepszyæ xinxing i traktowaæ lekko rzeczy takie jak materialnekorzyœci.Nawet je¿eli potrafi rozwin¹æ te umiejêtnoœci, to okazuje siê, ¿e niemo¿e po prostu u¿ywaæ ich swobodnie wokó³ zwyk³ych ludzi, po tym, jak jeuzyska.W porz¹dku jest, aby ich trochê u¿ywa³, kiedy nikt go nie widzi.Alespójrz co oni w³o¿yli w te nowele: osoba bêdzie zabijaæ i walczyæ, aby zdobyæjakiœ podrêcznik kunsztu walki mieczem, dla skarbu, albo dla kobiety i te osobyposiadaj¹ niesamowite umiejêtnoœci i poruszaj¹ siê w sposób, w jaki ¿adencz³owiek nie potrafi.Zastanówmy siê nad tym: Czy¿ taka osoba, która naprawdêposiada te umiejêtnoœci, nie musia³a kultywowaæ ich poprzez uprawianiekultywacji wewnêtrznej? On tylko kultywowa³ je poprzez powa¿ne traktowanieswojego xinxing.Wiêc rzeczy takie jak s³awa, pieni¹dze i wszelkiego rodzajupo¿¹dania, ju¿ dawno przesta³y byæ dla niego wa¿ne.Jak móg³by iœæ i zabijaæludzi? Jak mog³yby pieni¹dze i bogactwo byæ dla niego tak wa¿ne? Po prostu niema takiej mo¿liwoœci.To s¹ po prostu artystyczne wyolbrzymienia.Ludzie ³akn¹tylko emocji i chc¹ tego, co by zaspokoi³o ich ³akniêcie.Autorzy wykorzystalito i wszyscy pisz¹ to, co zaspakaja twoje ³akniêcie i co ciê zadawala – imbardziej niewiarygodne, tym bardziej lubisz czytaæ.To tylko artystycznewyolbrzymienie.Osoba, która rzeczywiœcie ma takie umiejêtnoœci nie zrobitakich rzeczy, a tym bardziej nie mo¿e ich pokazywaæ.Popisywanie siêUprawiamy nasz¹ kultywacjê w otoczeniu zwyk³ych ludzi i przez to, wielu znaszych uczniów zdaje siê nie móc odrzuciæ wielu przywi¹zañ, które maj¹ i wieleich przywi¹zañ sta³o siê dla nich ju¿ naturalne, nie potrafi¹ tego zauwa¿yæ.Popisywanie siê mo¿e siê ujawniæ we wszelakich sytuacjach i mo¿e tak¿e ujawniæsiê, kiedy osoba robi coœ dobrego.Mo¿e niektórzy popisuj¹ i chwal¹ siê wcodziennym ¿yciu, kiedy pozyskuj¹ jak¹œ pozycjê albo bogactwa, „Jestem osob¹,która wiele potrafi, to zawsze ja”.My tak¿e dostrzegamy coœ takiego, gdzieosoba kultywuj¹ca trochê lepiej, albo widz¹ca trochê wyraŸniej swoim TrzecimOkiem, albo mo¿e wykonuj¹ca æwiczenia bardziej p³ynnie, te¿ siê popisuje.Niektórzy ludzie mówi¹: „S³ysza³em, jak Nauczyciel Li o czymœ mówi³”, wszyscyzbieraj¹ siê, aby s³uchaæ, a on w œrodku przekazuje niekoñcz¹ce siê plotki,dorzucaj¹c tu i tam coœ, co pochodzi z jego w³asnego zrozumienia.Wiêc jaki by³motyw? To wszystko schodzi do popisywania siê.I s¹ te¿ ludzie, którzyrozsiewaj¹ plotki, on przekazuje to nastêpnemu, ona przekazuje to nastêpnej,delektuj¹ i rozkoszuj¹ siê ka¿dym drobiazgiem, rozsiewaj¹c to dooko³a izachowuj¹ siê jakby byli w krêgu – jakby inni studenci nie byli takpoinformowani jak oni, albo jakby inni tyle nie wiedzieli.Sta³o siê to dlanich naturalne.Mo¿e to robi¹ bezwiednie i popisywanie siê po prostu tkwi w ichpodœwiadomoœci.Inaczej po co by rozsiewali te plotki? S¹ te¿ ludzie którzyrozsiewaj¹ rzeczy, o tym kiedy ja „wrócê w góry”.Ja nie przyby³em z gór –wróciæ do jakich gór? A potem niektórzy ludzie mówi¹, ¿e danego dnia nauczy³emcoœ danej osobie, albo, ¿e poduczy³em kogoœ indywidualnie.Co dobrego przynosirozsiewanie takich rzeczy? Nawet odrobinê dobra.Ale widzimy, ¿e jest to ichprzywi¹zaniem, rodzaj popisywania siê.S¹ te¿ tacy, którzy tropi¹ mnie dla uzyskania autografu.Co oni kombinuj¹? Tonadal zwyk³a ludzka rzecz – zdobywanie autografu, zdobywanie pami¹tki, czyczegoœ takiego.Je¿eli nie bêdziesz kultywowa³, w porz¹dku, powiem ci, mogê cidaæ mój autograf, ale jest bezu¿yteczny.Ka¿de s³owo w mojej ksi¹¿ce posiadamój wizerunek i Falun, i ka¿de zdanie to moje s³owa – czy naprawdê nadalchcesz, abym podpisywa³ coœ? Niektórzy ludzie myœl¹: „Jak tylko podpisze, tobêdê mia³ przes³anie mistrza, które bêdzie mnie chroni³o”.Oni nadal wierz¹ wte przes³ania.Ale nas nie obchodz¹ przes³ania.To powinno ju¿ byæ oczywiste,¿e ta ksi¹¿ka jest bezcenna.Czy jest coœ wiêcej, czego nadal potrzebujesz?Wszystko to odzwierciedla te przywi¹zania.S¹ osoby, które przygl¹daj¹ siê jakzachowuj¹ siê osoby podró¿uj¹ce ze mn¹, a potem ich naœladuj¹, nie wiedz¹c cojest w tym dobre lub z³e.Faktem jest to, ¿e nie dbamy o to, kto zachowuje siêw jaki sposób – jest tylko jedno Prawo i tylko poprzez stosowanie siê do tegoWielkiego Prawa w swoich poczynaniach stosujesz siê do prawdziwego standardu.Ludzie, którzy ze mn¹ podró¿uj¹ nie otrzymuj¹ jakiegoœ prywatnego treningu, s¹tacy sami jak inni, tyle ¿e pracuj¹ dla Stowarzyszenia Badawczego.Nie pozwól,aby te przywi¹zania ros³y w si³ê [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •