[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wiêksze dziecko, w wieku oko³o piêciu lat, podejmujewalkê, by siê z nich wydobyæ -czêœciowo przez st³umienie, czêœciowo nawi¹zuj¹cwiêzi emocjonalne z innymi osobami, nie nale¿¹cymi do najbli¿szej rodziny, aczêœciowo przez sublimacjê"1'.Dla takiego dziecka uaktywnienie siê w nimkonfliktów edypalnych pod wp³ywem mitu, o którym mowa, by³oby okolicznoœci¹skrajnie niepomyœln¹.Przypuœæmy, ¿e dziecko ¿ywi jeszcze czynne - lub zaledwiest³umione - pragnienie, aby uwolniæ siê od jednego z rodziców i mieæ drugie znich wy³¹cznie dla siebie.Je¿eli dziecko zetknê³oby siê z myœl¹ - choæby tylkow symbolicznej formie - ¿e mo¿na przypadkiem, nie wiedz¹c, co siê czyni, zabiæjedno z rodziców i poœlubiæ drugie, wówczas to, co rozgrywa³o siê tylko wfanazjuj¹cej wyobraŸni dziecka, sta³oby siê nagle potworn¹ rzeczywistoœci¹.Nastêpstwem takiego prze¿ycia mog³oby byæ jedynie wzmo¿enie siê lêku dzieckaprzed sob¹ samym i przed œwiatem.Dziecko nie tylko marzy czasem, ¿e poœlubi rodzica odmiennej p³ci, ale waktywny sposób snuje fantazje skupione wokó³ zwi¹zanych z tym treœci.Mit oEdypie ukazuje, co dzieje siê wówczas, gdy marzenia takie staj¹ siêrzeczywistoœci¹ - podczas gdy dziecko nie mo¿e jeszcze poniechaæ swych¿yczeniowych fantazji o poœlubieniu rodzica w przysz³oœci.Jeœliby zapozna³osiê z mitem o Edypie, rezultatem tego mog³oby byæ jedynie przeœwiadczenie,+ Przez sublimacjê (dos³.uwznioœlenie) rozumie siê w psychoanalizie czynnoœæpsychiczn¹ polegaj¹c¹ na takim przetworzeniu danego popêdu, tendencji,potrzeby, d¹¿enia, których pierwotny cel jest seksualny, ¿e zostaj¹ oneodwrócone od tego bezpoœredniego celu pierwotnego i skierowane ku innemucelowi, który ju¿ nie ma charakteru seksualnego, ajest wysoko ceniony w danymspo³eczeñstwie.Pojêcie sublimacji zosta³o póŸniej rozszerzone wpsychoanalizie, obejmuj¹c tak¿e popêdy agresywne.Dotyczy ono wiêc zarównopopêdów pozytywnych (np.twórczoœæ artystyczn¹ czy naukow¹ uwa¿a siê zasublimacjê popêdu erotycznego), jak negatywnych (np.powo³anie chirurga mo¿nauwa¿aæ za sublimacjê sadyzmu).Zgodnie z psychoanalityczn¹ wiedz¹ o cz³owieku,zdolnoœæ do dokonywania sublimacji - obu rodzajów popêdów -nale¿y donajwa¿niejszych zdolnoœci kulturotwórczych cz³owieka.(Przyp.D.D.)72¿e straszliwoœci, które mit przedstawia - œmieræ rodzica i w³asnesa-mookaleczenie - niechybnie zdarz¹ siê jemu samemu.W wieku od czterech lat do okresu m³odzieñczego dziecku bardzo potrzebne s¹symboliczne obrazy, dziêki którym zyskiwa³oby pewnoœæ, ¿e mo¿liwe jestszczêœliwe rozwi¹zanie problemów edypalnych - w co mu tak trudno uwierzyæ-jeœli tylko bêdzie mia³o dostateczn¹ cierpliwoœæ.Przede wszystkim jednakdziecko musi byæ przekonane, ¿e wszystko skoñczy siê pomyœlnie, poniewa¿jedynie wówczas mo¿e mieæ dostatecznie du¿o odwagi, aby z ufnoœci¹ podejmowaæwysi³ki zwi¹zane z wydobywaniem siê ze swego trudnego po³o¿enia edypalnego.W dzieciñstwie - w o wiele wiêkszej mierze ni¿ w innych okresach ¿ycia -odnosimy wszystko do przysz³oœci.Póki nie mamy.jeszcze dostatecznegopoczucia bezpieczeñstwa wewnêtrznego, mo¿emy podejmowaæ trudne zadaniapsychologiczne jedynie wtedy, gdy ich pomyœlny wynik wydaje nam siê pewny,niezale¿nie od tego, jakie szansê pomyœlnego obrotu rzeczy istniej¹ wrzeczywistoœci.Baœnie dostarczaj¹ dziecku uformowanego w symboliczne-obrazymateria³u wyobraŸniowego, który przedstawia, czym jest walka osamourzeczywistnienie, i dziêki któremu zarazem dziecko zyskuje pewnoœæ, ¿ewalka ta dobrze siê skoñczy.Bohaterowie mitów to postacie, które znakomicie obrazuj¹ rozwój superego(nad-ja w nas), ale ucieleœnione przez nich wymogi superego (nad-ja w nas) s¹tak murowe, ¿e odbiera to dziecku odwagê w pierwszych, niepewnych jeszczezmaganiach dotycz¹cych zintegrowania osobowoœci.Podczas gdy egzystencjabohatera mitycznego zostaje przekszta³cona tak, ¿e zyskuje on nieœmiertelnoœæniebiañsk¹, g³Ã³wny bohater baœni ¿yje d³ugo i szczêœliwie na ziemi, tu¿ oboknas.W zakoñczeniu niektórych baœni mówi siê o bohaterze, ¿e.jeœli nie umar³,to ¿yje do dziœ".Tak wiêc baœñ ukazuje, ¿e rezultatem pomyœlnego przejœciaprzez trudne próby zwi¹zane z normalnym procesem osi¹gania dojrza³oœci jest¿ycie szczêœliwe, ale najzwyklejsze w œwiecie.To prawda, ¿e owe psychologiczne kryzysy zwi¹zane z dorastaniem s¹ w baœniachupiêkszone i przedstawia sieje symbolicznie73jako spotkania bohatera z wró¿kami, czarownicami, dzikimi zwie;rzêtami czy postaciami o nadludzkiej inteligencji b¹dŸ nadludzkiej zrêcznoœci.Jednak bohater pozostaje do g³êbi ludzki, poniewa¿ wiemy, ¿e choæ prze¿ywa taknadzwyczajne przygody, musi umrzeæ, podobnie jak my wszyscy.Mimo najwiêkszychniezwyk³oœci, jakie staj¹ siê jego udzia³em, nie przemienia siê on w istotênadludzk¹, tak jak bohater mitu.Owa ludzka zwyczajnoœæ bohatera baœniowegosprawia, i¿ dziecko czuje, ¿e dzieje tej postaci, chocia¿ tak niezwykle, s¹tylko fantazjuj¹cym przekszta³ceniem i wyjaskrawieniem tego, co pojawia siê wjego w³asnym, codziennym ¿yciu jako jego w³asne zadania, nadzieje i lêki [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •