[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dla przywrócenia iju miêdzy mê¿em a ¿on¹ wolnonawet lazaæ imiê Boga w ramach rytua³u zwi¹-;go z podejrzeniem o cudzo³Ã³stwo¿ony i) albo pos³ugiwaæ siê “bia³ym" k³am-;m, jak czyni to niekiedy Bóg wBiblii.zi pozdrawiaj¹ siê najczêœciej formu³¹ “po-wam", na co odpowiedŸ brzmi“i wam 5j".W szabat jednym z popularnych —> irowieñ jest “szalom szabat",czyli “spo-iego szabatu".Pozdrowienia “szalom" nie inno siê, jako jednego zimion Boga, u¿y-w niestosownym miejscu, np.w toalecie ³aŸni.Jedna zpodstawowych zasad halachy i, ¿e spo³eczeñstwem nale¿y rz¹dziæ “po->wymidrogami", a na wojnie istnieje obo-?ek szukania rozwi¹zañ pokojowych przedczêciem wrogich dzia³añ.om alejchem zob.pozdrowienia; Rosz >desz³om Alejchem zob.anio³y; szabat tech mones zob.Purimnasz [aszk.szames] (hebr., “woŸny") -ccjonariusz synagogalny, do którego zadañ;¿y przede wszystkim utrzymywanie syna-i w czystoœci, porz¹dkowaniemodlitewni-', przygotowanie zwojów Tory i pomaga-rabinowi i chazanowi w ichobowi¹zkach.Do porannej modlitwy szacharit ¯yd zak³ada tefilin (obraz “Modl¹cy siê ¯yd"nieznanego malarza.Muzeum Historyczne Miasta Krakowa)Ko³atki u¿ywane przez szamasza we wschodniej Europie.Uderza³o siê nimi wokiennice, budz¹c ludzi na poranne mod³y263W Europie Wschodniej szamasz obchodzi³ nie­gdyœ co rano domy cz³onków gminy,stukaniem w okiennice budz¹c mê¿czyzn na mod³y.In­formowa³ tak¿e w synagodzepublicznie o na­rodzinach i pogrzebach w danej spo³ecznoœci i podawa³ porynabo¿eñstw.Wprawdzie w cza­sach talmudycznych i w œredniowieczu sza­maszsynagogalny cieszy³ siê szacunkiem, lecz w póŸniejszym folklorze ¿ydowskimwystêpu­je ju¿ jako postaæ raczej zabawna, nieudacznik, nebich.Zob.te¿Che³m.szamir - cudotwórczy robak, który roz³upywa³ nawet najtwardsze kamienie.Bógstworzy³ sza-mira o zmierzchu szóstego dnia Stworzenia tu¿ przed nastaniemszabatu.Nie wiêkszy od ziarna jêczmienia, powsta³ wy³¹cznie do pomocy wbudowie Œwi¹tyni, przy której nie wolno by³o u¿ywaæ narzêdzi ¿elaznych, skoros³u¿¹ one równie¿ do prowadzenia wojny.Król Salomon, budowniczy PierwszejŒwi¹tyni, dowiedzia³ siê od demona —> Asmodeusza, ¿e szamira przy­niós³ z Rajui schowa³ w nieznanym miejscu jakiœ ptak.Monarcha przykry³ wiêc wszystkieptasie gniazda szk³em, zmuszaj¹c w ten sposób owego ptaka do wyjêcia z ukryciaszamira, by przegryz³ mu szklan¹ pokrywê, a wówczas Salomonowi uda³o siê gopochwyciæ.Odt¹d trzyma³ owiniêtego we³n¹ szamira w o³owianej szkatule iwykorzystywa³ nie tylko do ciosania ska³, lecz i rzeŸbienia drogocennychkamieni z Urim i Tumim na napierœniku arcykap³ana.Szam¹j (I w.n.e.) - uczony tanaita, murarz z zawodu, który wielokrotnie toczy³z —> Hille-lem spory w istotnych kwestiach halachicz-nych, najczêœciej zajmuj¹cstanowisko bardziej rygorystyczne.Jego interpretacje Biblii cecho­wa³ados³ownoœæ.Sprzeciwia³ siê wszelkim religijnym innowacjom.O ile Hillelodznacza³ siê cierpliwoœci¹, o tyle Szam¹j nie znosi³ g³upców.W wieluopowieœciach o tej parze mêdrców to Szam¹j odpêdza zawsze pytaj¹­cych, którzynie zas³uguj¹ jego zdaniem na powa¿ne potraktowanie.I tak, ewentualnegokonwertytê, pod warunkiem ¿e zdo³a nauczyæ siê Tory stoj¹c na jednej nodze, lubinnego, pragn¹cego poznaæ wy³¹cznie Torê pisan¹, albo te¿ jeszcze innego, któryzamierza³ zostaæ ¯ydem jedynie w celu uzyskania nominacji naarcykap³ana - wszystkich ich Szam¹j gniew­nymi s³owy odsy³a³ z niczym,wygra¿aj¹c im nawet swoimi murarskimi narzêdziami.Hillel natomiast przyjmowa³ich póŸniej jako proze-litów.Na przekór w³asnemu postêpowaniu Sza­m¹j mawia³,¿e do ka¿dego nale¿y odnosiæ siê uprzejmie.W nastêpnych pokoleniachkonty­nuatorzy ich szkó³, bejt Hillel i bejt Szam¹j, podtrzymywali tradycjêodmiennej postawy swych mistrzów wobec judaizmu rabinicznego.Dowodzono, ¿eró¿nice wynika³y z odrêbnego rodowodu spo³ecznego dwóch ugrupowañ: za pogl¹damiSzamaja opowiada³a siê konserwa­tywna arystokracja, podczas gdy Hillelrepre­zentowa³ plebejski system wartoœci prostych ¯ydów.Wprawdzie w wiêkszoœciprzypadków za obowi¹zuj¹ce przyjmowano zdanie Hillela i jego szko³y, leczpowiadano te¿, ¿e nauki hillelitów s¹ przeznaczone dla tego, a szamai-tów dlaPrzysz³ego Œwiata (Olam Haba) w cza­sach mesjañskich.Zob.te¿ rozwód.Szarabi, Szalom (1720-77) -jemeñski mistyk, który obj¹³ kierownictwokabalistycznej jeszi-wy w Jerozolimie.Przed przybyciem do Pale­styny Szarabizarabia³ na ¿ycie jako domokr¹¿­ca w jemeñskim mieœcie Sana.Pewnego razuzawêdrowa³ ze swymi towarami do domu za­kochanej w nim muzu³manki, którazamierzaj¹c go uwieœæ zamknê³a za Szarabim drzwi.Zo­rientowawszy siê, co mugrozi, wyskoczy³ oknem, wyruszy³ z Jemenu do Damaszku, a póŸniej dotar³ doJerozolimy.Tam, nie chc¹c zdradziæ siê ze sw¹ znajomoœci¹ kaba³y, udawa³ignoranta, przyjmuj¹c posadê s³u¿¹cego rabiego Gedalii Chajon, który sta³wówczas na czele jesziwy.Pracodawca Szarabiego odkry³ jego wielkoœæ i przedœmierci¹ spisa³ testament, w którym domaga³ siê mianowania s³ugi swoimnastêpc¹.Szarabi zas³yn¹³ œwi¹tobliwoœci¹, któ­rej zawdziêcza³ wizyty prorokaEliasza, ujaw­niaj¹cego mu mistyczne tajemnice.Co noc o pó³nocy Szarabiwybiera³ siê do Œciany P³a­czu, by odmówiæ modlitwy tikun chacot,upa­miêtniaj¹ce zburzenie Œwi¹tyni.Pomimo zaka­zu wstêpu ¯ydów na terenotaczaj¹cy Œcianê P³aczu Szarabi nigdy nie zosta³ z³apany czy zawrócony zdrogi, poniewa¿ posiad³ umiejêt­noœæ stawania siê niewidzialnym dlamuzu³­mañskich stra¿ników.Szarabi zna³ na pamiêæ264/szystkie pisma Izaaka Lurii i uchodzi³ za ;go kolejne wcielenie.Kabaliœci wJerozolimie adal u¿ywaj¹ napisanego przez Szarabiego listycznego modlitewnika,akcentuj¹cego rolê•> kawany i zawieraj¹cego szczegó³owe opisy.u³añskich medytacji do ka¿dejczêœci liturgii.irób Szarabiego na Górze Oliwnej odwiedzaj¹ 'ielgrzymi.zaradcza (hebr.“arbe") - szarañcza stanowi³a »• czasach biblijnych jedn¹ zpowa¿niejszych.lêsk ¿ywio³owych.Jako jedna z —> dziesiêciu ilag egipskichzes³anych przez Boga na Egi-icjan pokry³a ¿yzne obszary kraju i zaciemni³aliebo.Ten atak szarañczy opisywano jako naj-iczniejszy ze wszystkichpoprzednich i nastê-inych (Wj 10).Prorok Joel przyrównywa³ nalot lotê¿negostada szarañczy na Kraj Izraela do vkroczenia armii najeŸdŸców, na którychje-lyn¹ rad¹ jest pokuta za grzechy i wygl¹danie•oskiego zmi³owania.Jego proroctwo odczy-ywano zreszt¹ jako odnosz¹ce siê doprawdzi-vych wojsk, wyobra¿onych w postaci roju zarañczy ze wzglêdu napoczynione przez nie pustoszenia.Szarañcza nieuchronnie poci¹ga-a za sob¹klêskê g³odu, og³aszano wiêc pub-iczne posty dla odwrócenia groŸby, jak¹nios³a.Jeneralnie szarañcza to symbol zach³annoœci zniszczenia [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •