[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wiek ¿ycia w wojsku przes³u¿y³em i dot¹d bym s³u¿y³, gdyby nie to, ¿ejak mnie raz spleœnia³y suchar w brzuchu stan¹³, to mi trzy lata siedzia³.Musia³em za bezoarem do Galaty jeŸdziæ, o której peregrynacji szczegó³owowaæpanom w swoim czasie opowiem, gdy¿ teraz pilno mi w drogê.- JedŸ wiêc waæpan, a wieœci przed sob¹ puszczaj, ¿e Chmielnicki ju¿ pobit i ¿eksi¹¿ê P³oskirów ju¿ min¹³ - rzek³ pan Skrzetuski.- Lada jakiego jêzyka niebierz, ale gdybyœ napotka³ podjazdy spod Kamieñca, to staraj siê porwaæ takich,którzy by o Krzywonosie mogli daæ wiadomoœæ, bo ci, których mamy, daj¹ relacjesprzeczne.- Obym samego Krzywonosa napotka³! niechby mu przysz³a chêtka na podjazdwyjechaæ, zada³¿ebym mu pieprzu z imbierem! Nie bójcie siê, waszmoœciowie,nauczê ja hultajów œpiewaæ - ba, nawet i tañcowaæ!- We trzech dniach zjedziem siê na powrót w Jarmoliñcach, a teraz ka¿dy w swoj¹drogê! - rzek³ Skrzetuski.- A ludzi proszê waszmoœciów oszczêdzaæ.- We trzech dniach w Jarmoliñcach! - powtórzyli Zag³oba, Wo³odyjowski iPodbipiêta [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •