[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdy wiec ludzauwa¿y³, ¿e tam nie ma Jezusa ani uczniów Jego, wziêli równie¿ ³Ã³dŸ iprzeprawili siê do Kafarnaum, szukaj¹c Jezusa.2.A znalaz³szy Go za morzem, rzekli do Niego: „Mistrzu, kiedy tu przyby³eœ?”Odpowiedzia³ im Jezus i rzek³: „Zaprawdê, zaprawdê, powiadam wam, szukacie Mnienie dlatego, ze widzieliœcie cuda, ale dlatego, ¿eœcie jedli chleb i owoce inasyciliœcie siê.Zabiegajcie nie o pokarm, który ginie, ale o pokarm, którytrwa, o pokarm ¿ywota wiecznego, który wam da Syn Cz³owieczy, który jest tak¿eSynem Boga; na Nim bowiem Bóg, Wszechojciec-Matka, po³o¿y³ pieczêæ swoja.3 Rzekli wiec do Niego: „Có¿ mamy czyniæ, abyœmy wykonywali dzie³a Bo¿e?”Odpowiedzia³ Jezus i rzek³ im: „To jest dzie³o Bo¿e, abyœcie wierzyli prawdziewe Mnie, który jestem i który wam daje Prawdê i ¿ywot”.4 Rzekli tedy do Niego: „Jaki wiec znak czynisz, abyœmy Ciebie widzieli iuwierzyli Tobie?Czego dokonujesz? Ojcowie nasi jedli mannê na pustyni, jak napisano: Chleb znieba dal im ku jedzeniu”.5 Wtedy rzek³ im Jezus: „Zaprawdê, zaprawdê, powiadam wam, nie Moj¿esz dal wamchleb z nieba, ale Ojciec-Matka mój daje wam prawdziwy chleb z nieba i owoc¿ywego krzewu winnego.Albowiem pokarm Bo¿y to ten, który z nieba zstêpuje idaje ¿ywot œwiatu”.6 ‘ Wtedy rzekli do Niego: „Panie, dawaj nam zawsze tego chleba i owoców”.Odpowiedzia³ im Jezus: „Jam jest chleb prawdziwy i wino ¿ywe i kto do Mnieprzychodzi, nigdy ³akn¹æ nie bêdzie, a kto wierzy we Mnie, nigdy pragn¹æ niebêdzie.I zaprawdê powiadam wam: Jeœli nie bêdziecie jedli Cia³a Bo¿ego i piliKrwi Bo¿ej, nie bêdziecie mieli ¿ywota.Nie wierzycie, chocia¿ widzieliœcieMnie.7 Wszystko co Mi daje mój Ojciec-Matka, przychodzi do Mnie, a tego, który doMnie przychodzi, nie wyrzucê precz.Zst¹pi³em bowiem z niebios, nie abywype³niaæ wole swoj¹, lecz wole Boga, który Miê pos³a³.A to jest wola Boga,który Miê pos³a³, abym z tego wszystkiego co Mi dal, nic nie straci³, leczwskrzesi³ to w Dniu Ostatecznym”:8 Tedy szemrali ¿ydzi przeciwko Niemu, i¿ powiedzia³: „Jam jest chleb, któryzst¹pi³ z nieba”.I mówili: „Czy to nie jest Jezus, Syn Józefa i Marii, któregoojca i Matkê znamy? Jak¿e wiec mo¿e On mówiæ: Z nieba zst¹pi³em?”9 Wtedy Jezus odpowiedzia³ i rzek³ im: „Nie szemrajcie miedzy sob¹! Nikt niemo¿e przyjœæ do Mnie, je¿eli go nie poci¹gnie œwiêta mi³oœæ i prawda.I cizmartwychwstan¹ w Dniu Ostatecznym.Napisano bowiem u proroków: I bêd¹ wszyscypouczeni przez Boga.Ka¿dy kto s³ysza³ i nauczy³ siê prawdy, przychodzi doMnie.10 Nie jakoby ktoœ widzia³ Najœwiêtszego, tylko ci, którzy s¹ od Najœwiêtszego:ci jedynie widzieli Najœwiêtszego.Zaprawdê, zaprawdê, powiadam wam: Kto wierzyw Prawdê, ma ¿ywot Wieczny”.Rozdzia³ XXXIChleb ¿ywota i ¿ywe wino Jezus gani bezmyœlnego poganiacza1 I znowu rzek³ Jezus: „Jam jest chleb prawdziwy i ¿ywe wino.Ojcowie wasijedli mannê na pustyni i poumierali.To natomiast jest chleb, który zst¹pi³ znieba, aby nie umar³ ten, kto go spo¿ywa.Jam jest chleb ¿ywy, który z nieba zst¹pi³.Jeœli kto spo¿ywaæ bêdzie tenchleb, ¿yæ bêdzie na wieki.A chleb, który Ja dam, to Prawda, a wino, które Jadaje - to ¿ywot mój”.2 Wtedy sprzeczali siê ¿ydzi miedzy sob¹, mówi¹c: „Jak¿e Ten mo¿e daæ namSiebie do jedzenia?” Na to rzek³ im Jezus: „Czy¿ mniemacie, ze Ja mówiê ospo¿ywaniu miêsa, jak wy nieœwiadomie to czynicie w œwi¹tyni?3 Zaprawdê, Cia³o moje jest z istoty Bo¿ej i jest prawdziwym pokarmem, a Krewmoja jest ¿ywotem Bo¿ym i jest prawdziwym napojem.Nie jak wasi praojcowie,którzy prosili o miêso, a Bóg w gniewie swoim dal im miêso, a oni je jedli zzepsucia, a¿ w nosie im œmierdzia³o, a cia³a ich pada³y na puszczy, tysi¹camiprzez zarazê.4 ‘ Albowiem o nich napisano: Maj¹ wêdrowaæ na puszczy czterdzieœci dziewiêælat, a¿ oczyszcz¹ siê ze swojej po¿¹dliwoœci, zanim wejd¹ do ziemi pokoju, tak,siedem razy siedem lat maj¹ wêdrowaæ, albowiem nie poznali oni moich dróg aninie przestrzegali przykazañ moich.5 Ale kto spo¿ywa to Cia³o i pije te Krew, ten mieszka we Mnie, a Ja w nim.JakMnie pos³a³ ¿ywy Ojciec-Matka, ze wzglêdu na którego ¿yje, tak te¿, kto Mniespo¿ywa, Prawdê i ¿ywot, ten ¿yæ bêdzie ze wzglêdu na Mnie.6 Taki jest ¿ywy chleb, który z nieba zst¹pi³ i daje ¿ywot œwiatu.Nie jakopraojcowie wasi; którzy jedli mannê i pomarli.Kto spo¿ywa ten chleb i teowoce, ¿yæ bêdzie na wieki”.To mówi³, gdy naucza³ w synagodze w Kafarnaum.Wielu tedy spoœród uczniów Jego, us³yszawszy to, mówi³o: „Twarda to mowa; ktojej s³uchaæ mo¿e?”7 A Jezus œwiadom, ¿e z tego powodu szemrz¹ uczniowie Jego, rzek³ im: „To wasgorszy? Có¿ dopiero, gdy ujrzycie Syna Cz³owieczego, wstêpuj¹cego tam, gdzieby³ pierwej? Duch to jest, który o¿ywia, cia³o i krew nic nie pomaga.S³owa,które mówiê do was, s¹ Duchem i ¿ywotem.8 Lecz s¹ poœród was tacy, którzy nie wierz¹”.Jezus bowiem od pocz¹tkuwiedzia³, którzy s¹ niewierz¹cy, i kto Go wyda.Dlatego rzek³ do nich: „Niktnie mo¿e przyjœæ do Mnie, jeœli mu to nie jest dane z góry”.9 Od tej chwili wielu uczniów Jego odesz³o i ju¿ z Nim wiêcej nie chodzi³o.Wtedy Jezus rzek³ do Dwunastu: „Czy i wy chcecie odejœæ?”10 Odpowiedzia³ Mu Szymon Piotr: „Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz S³owa¿ywota Wiecznego.A myœmy uwierzyli i poznali, ¿eœ Ty jest Chrystus, Syn Boga¿ywego”.11 Jezus odpowiedzia³ im: „Czy¿ nie dwunastu was wybra³em Ale jeden z was jestzdrajca.” I mówi³ o Judaszu Iskariocie, synu Szymona lewity; bo ten by³, któryGo potem zdradzi³.12 I Jezus szed³ do Jerozolimy i spotka³ ciê¿ko objuczonego drewnem wielb³¹da
[ Pobierz całość w formacie PDF ]