[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Siostry jako druhny nie wystąpiły wprawdzie w licznych kolczykach i szalonym makijażu, lecz i tak każdy był teraz w stanie je odróżnić.Nadal studiowały, marzyły jednak o wyjeździe do Glenna do Nowego Jorku.Brak zgody rodziców na przerwanie nauki i brak zgody Glenna na ich przyjazd ograniczyły lekko ich zapał.Marnie zaopiekowała się swym pierwszym wnukiem i Claire miała szansę zatańczyć z Zane’em, gdy orkiestra zagrała romantyczny utwór.- Jesteś tu najpiękniejszą kobietą, Claire - mruknął Zane, przyciągając ją do siebie.- I najbardziej seksowną.Szkoda, że nie możemy się urwać do Super Save i.- Tak jak zrobiliśmy na weselu Pattie Jo.- Claire westchnęła.- Pamiętasz tamtą noc, Zane?- Chyba nigdy w życiu jej nie zapomnę - stwierdził z uśmiechem.- Nasz syn zawsze mi o niej przypomni.- Pocałował ją w czubek głowy.- I niczego nie żałuję.Oczywiście oprócz afery ze Sloane Sawyer.Następnego dnia po aresztowaniu Sloane Talbot Sawyer zrezygnował z miejsca w Senacie i wycofał się z kampanii, oświadczając, iż potrzebuje go teraz żona, a kariera polityczna zabiera mu za dużo czasu.Sloane oskarżono ostatecznie o terrorystyczne pogróżki i zagrożenie życia, skazując na wyrok w zawieszeniu i kierując na leczenie w szpitalu psychiatrycznym niedaleko Henley College, gdzie Talbot podjął na nowo obowiązki dyrektora.Prasa okrzyknęła Sawyera cichym bohaterem, wychwalając go za rezygnację z obiecującej kariery politycznej ze względu na chorą żonę.W poczytnych artykułach Zane’a Griffina nie było żadnych wzmianek o charyzmatycznym dyrektorze uniwersytetu Henley.Czasami Claire myślała o swym naturalnym ojcu, przeważnie w nocy, w zaciszu domowym, trzymając na rękach swego zielonookiego syna.Nie mogła sobie wyobrazić, że nie miałaby miejsca w życiu swego dziecka, ale taki los wybrał Talbot Sawyer.Zrezygnował z córki, a zatem i z wnuka oraz następnych pokoleń.Tuż przed narodzinami syna Claire wzięła rodzinną Biblię, kazała ojcu położyć na niej prawą rękę i przysiąc, że nie będzie już wysyłał zdjęć ani żadnych innych informacji o niej i ojej dziecku Sloane i Talbotowi.Claire z przyjemnością myślała, że skończyło się wreszcie to uporczywe poszukiwanie zemsty, choć Zane śmiał się, gdy głośno o tym mówiła.Wolny utwór zakończył się i orkiestra natychmiast zaczęła coś szybkiego.Muzyka przyciągnęła na parkiet wszystkich przyjaciół Ronnie i Joego.- W następnym miesiącu jest ślub Lori i Marta, a Jenny i Pauł Santucci podobno mają się latem zaręczyć - poinformowała Zane’a Claire, kiedy odebrali synka od babci.- Padają jak kręgle - zażartował Zane.- Wreszcie dorastają.- Clay stanął obok Marnie, obejmując ją w pasie.- I po kolei budują własne silne rodziny.- A silne rodziny są podstawą zdrowego, porządnego społeczeństwa - powiedział Zane.- Lojalna kochająca się rodzina jest najlepszą obroną przed złem.- Sam nie wyraziłbym tego lepiej, mój chłopcze - powiedział z uśmiechem Clay.- Wiele razy to mówiłeś, Clay.Co najmniej milion razy, Ja tylko ciebie zacytowałem.- Powinieneś napisać serię artykułów na temat wartości rodzinnych - zasugerował Clay.- Może zdobyłbyś kolejnego Putitzera.Szkoda, że nie dostałeś nagrody za artykuły o hazardzie w Kongresie, ale przynajmniej zostałeś nominowany.- Nominacja też jest zaszczytem - oświadczyła dumnie Claire.Clay roześmiał się, jakby powiedziała świetny dowcip.Marnie lekko odwróciła głowę i obrzuciła go pytającym spojrzeniem.- Oczywiście, masz rację, Claire - powiedział.- Zwycięstwo to nie wszystko.W tej chwili obudził się mały Gray, rozejrzał się wokół przestraszonymi oczyma i zaczął płakać.- Widzisz, nawet dzieciak w to nie wierzy - mruknął Clay.- To prawdziwy Gray, a Grayowie nie lubią przegrywać.- On jest Griffinem i Grayem - poprawił Zane, biorąc niemowlę z rąk żony i przytulając do siebie.- Interesująca kombinacja genów.Spojrzeli na siebie z Claire i uśmiechnęli się ze zrozumieniem i głęboką miłością.Dziecko przestało płakać i szeroko otwartymłi oczyma podziwiało migotanie kolorów na parkiecie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •