[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mia³ on kosztowaæ 22 miliony dolarów! Czêœæ pieniêdzy przeznaczona by³a naogromn¹ kopu³ê, któr¹ z jakichœ niejasnych powodów zamierzano czêœciowo wkopaæw ziemiê.Druga czêœæ pieniêdzy mia³a byæ przekazana na stworzenie systemuinteligentnych komputerów w oparciu o rozwi¹zania techniczne, których, jakdot¹d, nie wynaleziono.Jeszcze inn¹ czêœæ przeznaczono na popieraniewynalazków w rodzaju urz¹dzenia, które jest mocowane na nosie po to, byautomatycznie wdmuchiwa³o powietrze naprzemiennie do ka¿dej nozdrzy i w tensposób pomaga³o æwiczyæ jogê.I to by³y najlepsze pomys³y.Po wyjœciu zespotkania odczuwa³em zamêt w g³owie i przygnêbienie g³Ã³wnie z tego powodu, ¿eufaj¹c intuicji i prowadzeniu, wierzy³em, i¿ wszystkie sytuacje, które mi siêprzydarzaj¹, s³u¿¹ za³o¿onym przeze mnie celom, a to doœwiadczenie niewygl¹da³o na takie.Mia³em do wyboru, albo zw¹tpiæ w siebie, albo zacz¹æjeszcze bardziej wierzyæ.Wybra³em to drugie i potraktowa³em ca³a zdarzenie jaksen, zadaj¹c uczestnicz¹cym w nim osobom pytania odnoœnie jego interpretacji.Jak siê okaza³o, jednym powodem, dla którego znalaz³em siê na tym zebraniu,by³o pozytywne pobudzenie spotkanego na nim przyjaciela, a drugim -uœwiadomienie sobie (poprzez wyolbrzymienie) swoich niepokojów zwi¹zanych ztym, ¿e byæ mo¿e moje przedsiêwziêcia, którymi wówczas siê zajmowa³em, by³yrównie¿ nieciekawe.Tak wiêc, zwa¿ywszy, ¿e ca³e ¿ycie jest snem, wszystkiewspomnienia mo¿emy traktowaæ jak sny i pracowaæ z nimi.Zmiana snówJednym z najskuteczniejszych sposobów pracy ze snami jest ich zmiana przypomocy wyobraŸni.W wymiarze duchowym s¹ one rzeczywistym doœwiadczeniem, alepodobnie jak wszystkie rzeczywiste doœwiadczenia, wynikaj¹ z okreœlonychprzekonañ i przyzwyczajeñ cz³owieka.Pod tym wzglêdem przypominaj¹ jêzyki,poniewa¿ one te¿ bazuj¹ na konstrukcjach i wzorcach.Nawet gdyby jêzyk mia³najbardziej elastyczne zasady gramatyczne i najbogatsze s³ownictwo, przy jegopomocy mo¿na by³oby wyraziæ tylko to, co ma do powiedzenia pos³uguj¹cy siê nimumys³.Podobnie, równie¿ wewnêtrzne i zewnêtrzne œrodowisko snów mo¿e wyra¿aæjedynie to, o czym myœli umys³, który je wytwarza.I tak samo, jak opanowanieinnego jêzyka, odmiennie ujmuj¹cego pewne sfery ¿ycia, mo¿e zmieniæ sposóbmyœlenia, a tym samym i doœwiadczenia cz³owieka, równie¿ zmiana œrodowiskatworzonych przez nasz umys³ snów mo¿e przekszta³ciæ wszystko, czego w nichdoœwiadczamy.Praktycznie oznacza to, ¿e je¿eli wprowadzamy zmiany do jakiegoœsnu, to przebudowujemy równie¿ wzorce, które go wywo³a³y i w ten sposóbautomatycznie zmieniamy wszystkie inne sny, które mog³yby powstaæ w przysz³oœciw oparciu o ten wzorzec.A uzdrawiaj¹c swoje œrodowisko wewnêtrzne, uzdrawiamytak¿e otaczaj¹cy nas œwiat zewnêtrzny.Co prawda, przy odpowiedniej motywacji, mo¿liwe jest obudzenie œwiadomoœci wtrakcie œnienia, ale dla uzyskiwania korzyœci ze zmiany snów nie jest tokonieczne, a to dlatego, ¿e we wspomnieniach zachowuj¹ siê te same wzorce,jakie wystêpowa³y w oryginalnym œnie, wraz ze wszelkimi zmianami na poziomieumys³u, które zd¹¿y³y ju¿ nast¹piæ od momentu jego przyœnienia siê.Z tegopowodu do celów uzdrawiania zmiana wspomnienia snu jest równie dobra, Jakzmiana snu podczas jego trwania.Omówimy trzy sposoby przekszta³cania snów (lub ich wspomnieñ), którymi s¹:zmiana naszych reakcji na sen, dodanie dalszego ci¹gu i zmiana przebiegu snu.Ka¿dy z nich jest skuteczny w przypadkach zarówno powracaj¹cych i pojedynczychsnów, zawieraj¹cych strach, gniew, poczucie krzywdy lub frustracji.Procesprzeprowadzamy na poziomie Kahiki.Zmiana naszej reakcji oznacza œwiadomy wybór, by inaczej reagowaæ na to, co siêdzieje.Uczestniczka jednego z moich warsztatów przywo³a³a w pamiêci pewienpowtarzaj¹cy siê sen, w którym œciga³ j¹ ziej¹cy ogniem smok.W oryginalnymœnie kobieta ta ucieka³a, ale jakby w zwolnionym tempie i kiedy smok mia³ ju¿j¹ prawie dopaœæ, budzi³a siê.Podczas zajêæ skupi³a siê na momencie tu¿ przedobudzeniem i wyobrazi³a sobie, ¿e zatrzymuje siê, odwraca i krzyczy: „Dlaczegomnie œcigasz?!" Ku jej zdziwieniu smok równie¿ zatrzyma³ siê, spojrza³ na ni¹zmieszany i powiedzia³: „Ja ciebie nie œcigam.Ja pod¹¿am za tob¹".Wp³yw, jakimia³o takie przeprogramowanie snu na ¿ycie tej kobiety, polega³ na tym, ¿e wdu¿ej mierze pozby³a siê ona lêków i zwiêkszy³a poczucie w³asnej wartoœci.Dodawanie dalszego ci¹gu do snu oznacza, ¿e przywo³ujemy go w pamiêci ikoncentrujemy œwiadom¹ uwagê na momencie, w którym obudziliœmy siê oczekuj¹cdalszego rozwoju wypadków.Z niektórymi snami pracuje siê w ten sposób lepiejni¿ z innymi, ale je¿eli bêdziemy tê technikê wykonywali dostatecznie d³ugo,zawsze przyniesie pozytywn¹ przemianê.Podczas jednego z moich wczeœniejszychkursów pewien mê¿czyzna pracowa³ z powracaj¹cym snem, w którym wje¿d¿a³samochodem do wielopiêtrowego gara¿u [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •