[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pokolenie, które narodzi³o siê na pocz¹tku ery Apokalipsy, w 1945 rokuchrzeœcijañskim, by³o szeœæset szeœædziesi¹tym szóstym pokoleniem od stworzeniaw laboratorium pierwszego cz³owieka przez Elohim.Pokolenie to zbieg³o siê w czasie z pierwszym zbrodniczym u¿yciem energiinuklearnej 6 sierpnia 1945 roku w Hiroszimie.(Rael "Powitajmy naszych Ojców z kosmosu")*Zysk"Wasz Œwiat zosta³ sparali¿owany przez zysk"(Rael "Przekaz dany mi przez przybyszów z kosmosu")W jednym z katolickich krajów Europy, jeden z kandydatów w wyborach naprezydenta, "biznesmen", zapytany co jako przysz³y prezydent uczyni³by dlapoprawy krajowej gospodarki odrzek³: "nale¿a³oby podj¹æ op³acaln¹ produkcjêbroni, jedna zainwestowana z³otówka przynosi 50 groszy zysku."Proszê pana, oko³o jednoprocentowe poparcie jakie pan uzyska³, s³uszniekwalifikuje pana do innych wyborów: na prezydenta zabitych, bo na prezydenta¿ywych i zdrowych, niestety, pan siê nie nadaje.Gdyby pana zapytano, dla kogo ta broñ, z pewnoœci¹ wskaza³by pan innego, niekrajowego, nabywcê.Problem w tym, ¿e "tamci" te¿ tak myœl¹.Na nieszczêœcie miewaj¹ wiêcej fartudo udzia³u w zyskach z przygotowañ do zabijania, ni¿ pan.Ponadto, ju¿ póŸniej, po u¿yciu broni pañskiej produkcji, ten zysk z ka¿dejzainwestowanej z³otówki jest o wiele, wiele wy¿szy, proszê tylko ruszyæwyobraŸni¹ "biznesmena":- sprzeda¿ placów na cmentarzach- sprzeda¿ trumien- sprzeda¿ krzy¿y z tabliczkami- sprzeda¿ wieñców- sprzeda¿ nagrobków- sprzeda¿ odzie¿y pogrzebowej dla nieboszczyków- sprzeda¿ odzie¿y pogrzebowej dla cz³onków rodzin- grawerowanie z³otych liter na nagrobkach- przechowywanie zw³ok w specjalnych lodówkach- sprzeda¿ specjalnych lodówek- przewóz zw³ok karawanem- wynajem taksówek podwo¿¹cych na cmentarze- odprawianie mszy œwiêtych- wynajem lokali na konsolacje- us³ugi medyczne dla rannych- zabiegi rehabilitacyjne dla kalek- sprzeda¿ sprzêtu rehabilitacyjnego- porady psychiatryczne dla osób, które nie pogodzi³y siê ze œmierci¹ swoichbliskich.Jak wiêc pan widzi, ca³a ogromna ga³¹Ÿ przemys³u.Krociowe zyski dla"biznesmena".To wszystko z naprodukowania pañskiej broni najpierw do magazynu,a póŸniej z zabijania.Z zabijania innym ludziom ich bliskich.Ale efekty mo¿e pan jeszcze zwielokrotniæ - stosuj¹c atomow¹ broñ masowejzag³ady!Nie, oczywiœcie, nie tu, w pana kraju.Ale gdzieœ tam, za granic¹.Daleko, zagórami, za lasami.St¹d nie widaæ.jak siê wzajemnie morduj¹.pañsk¹broni¹.A mo¿e przeliczy³by pan, ile zysku przyniesie zwyk³ym, szarym ludziom ka¿daz³otówka zainwestowana w Œwiatowy Pokój?Szkoda na to pieniêdzy?Po dokonaniu tych obliczeñ, przerazi to pana do tego stopnia, ¿e o potrzebiepowy¿szej porady medycznej dla pana - nie wspomnê.Lepiej niech pan ju¿ teraz z³o¿y stosown¹ wizytê.(Nols)*¯egnamy!¯egnamy - bez bólu, antyludzkie, stare systemy oparte na: agresji, przemocy,k³amstwie, nadu¿yciach, spekulacjach, bezrobociu, bezdomnoœci, "przekrêcaniu"bliŸniego oraz nigdy nie koñcz¹cych siê "mistrzostwach œwiata" o coraz wy¿sz¹pozycjê na podium zysku i wyzysku.Z radoœci¹ witamy!.nowe systemy spo³eczne oparte na: Pokoju, Mi³oœci, Braterstwie, Prawdzie,Wzajemnym Zrozumieniu i Postêpie, w których najwa¿niejsze jest Powszechne Dobrosprawiedliwego cz³owieka!To cz³owiek kreuje systemy spo³eczne, które póŸniej kreuj¹ (nie)ludzkiepostawy!Jeœli w wytworzonych (negatywnych) systemach jesteœmy zmuszeni "wydzieraæ"sobie ró¿nymi metodami œrodki materialne, zamo¿ni aby mieæ coraz wiêcej po to,by utrzymaæ siê w pierwszych szeregach, pozostali aby móc nêdznie przetrwaæ, tostwarzamy sobie nawzajem narastaj¹ce poczucie zagro¿enia oraz jesteœmy w staniepermanentnej agresji.Kiedy ju¿ uda nam siê korzystnie dla siebie nawzajem "z³upiæ", biednych - w"œwietle obowi¹zuj¹cych przepisów", zamo¿nych - "wbrew obowi¹zuj¹cymprzepisom", wszystko najczêœciej przy okazji kosztem upadku Ojczyzny, bointeresy zamo¿nych obywateli i pañstwa wyraŸnie ze sob¹ koliduj¹, musimy siêteraz koniecznie lepiej uzbroiæ i obstawiæ ochron¹ po to, by lepiej strzecnaszych "z takim poœwiêceniem wyszachrowanych ³upów" przed "leniwymi, ma³ozaradnymi, bezrobotnymi i pazernymi menelami", a tak¿e lepiej przygotowaæ ponastêpne.(Nols)"Pochylony do przodu podziwia³em miasto.Widok, jaki siê przede mn¹ roztacza³,dostarcza³ mi niezapomnianych prze¿yæ.Szepn¹³em do siebie: "to musi byæniebo.Wszyscy ludzie, których tu widzia³em, ¿yli zapewne na Ziemi przedwiekami, a teraz tu zmartwychwstali".W powietrzu pojawi³y siê pierwsze pojazdy, zaœ na ulicê wyszli przechodnie.Zich zachowania wygl¹da³o, ¿e nikomu siê tutaj nie spieszy.Mieli przecie¿ wszystko, czego potrzeba do ¿ycia.Porówna³em ich do nas, Ziemian, którzy bez przerwy uganiamy siê za bogactwem,nieustannie k³amiemy i snujemy ró¿ne intrygi, zamiast zjednoczyæ siê, aby mócwspólnie korzystaæ z piêknych i dobrych rzeczy ofiarowanych nam prze Boga.Nie s¹dŸmy jednak, ¿e weŸmie on za rêkê tê bandê sk¹pych szaleñców, poprowadziich do owych cudów i powie: "To tutaj, proszê bardzo".Nie! Coœ takiego nigdy nie nast¹pi.Tê rolê powierzy jakiemuœ inteligentnemu, wartoœciowemu cz³owiekowi, tak byœmymogli posi¹œæ za jego poœrednictwem now¹ wiedzê.¯eby jednak coœ takiego by³o mo¿liwe, potrzebne jest wzajemne zrozumienie orazpokój.Bez tego nie osi¹gniemy ¿adnego postêpu"
[ Pobierz całość w formacie PDF ]