[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wska­za³ palcemna nalepkê z adresem.Nawet nie raczy³ pokazaæ jej Starling.- Przesy³kê nadano do pani domu w Arlington, agentko specjalna Star­ling.PanieMontenegro, móg³by nam pan powiedzieæ, co to za artyku³y?W³oski dyplomata przez chwilê grzeba³ w zapakowanych w bibu³ê poda­runkach,pob³yskuj¹c spinkami do mankietów.- Mamy tutaj toniki, sapone di mandorle, s³ynne myd³o migda³owe z „Far-macia diSanta Maria Novella" we Florencji i perfumy.Takie prezenty daj¹ sobiezakochani.- Zosta³y przebadane pod k¹tem toksyn i œrodków dra¿ni¹cych.Zgadza siê, Clint?- Noonan zwróci³ siê do by³ego prze³o¿onego Starling.Pearsall wydawa³ siêzawstydzony.- Tak - odpowiedzia³.- S¹ w porz¹dku.- Podarunki zakochanych.- Krendler wypowiedzia³ te s³owa z pewn¹ satysfakcj¹.—A oto romantyczny liœcik.- Wydoby³ z paczki pergamin i pod­niós³ go do góry,ukazuj¹c gazetowe zdjêcie twarzy Starling w uskrzydlonej postaci lwicy.Odwróci³ kartkê, ¿eby odczytaæ wiadomoœæ od doktora Lectera skreœlon¹ jegokaligraficznym pismem: „Czy zastanawia³aœ siê kiedyœ, Clarice, dlaczegoFilistyni cienie rozumiej¹? Poniewa¿ jesteœ odpowiedzi¹ na zagadkê Samsona:jesteœ miodem w ciele lwa".- Il miele dentro la leonessa.Niez³e - skomentowa³ Montenegro.Zapisa³sentencjê Lectera w pamiêci, ¿eby j¹ póŸniej wykorzystaæ.- Naprawdê? - zdziwi³ siê Krendler.W³och machn¹³ rêk¹.Zrozumia³, ¿e zastêpca inspektora generalnego ni­gdy nieus³yszy muzyki w metaforze doktora Lectera ani nie dostrze¿e jej wyraŸnychkorzeni.- Inspektor generalny chce podj¹æ odpowiednie kroki z uwagi na kom­plikacjemiêdzynarodowe - powiedzia³ Krendler.- Czy bêd¹ to sankcje kar­ne, czyadministracyjne, wszystko zale¿y od wyników trwaj¹cego docho­dzenia.Jeœlikarne, sprawa trafi do Sekcji do spraw Etyki Departamentu Spra­wiedliwoœci.Potem SE przeka¿e j¹ do s¹du.Zostanie pani poinformowana odpowiednio wczeœnie,¿eby mieæ czas na przygotowanie siê do obrony.Dyrektorze Noonan.Noonan zrobi³ g³êboki wdech i zada³ cios toporem.- Clarice Starling, zostaje pani wys³ana na urlop do czasu rozstrzygniêciasprawy.Odda pani broñ i odznakê FBI.Od tej pory ma pani wstêp tylko dobudynków federalnych u¿ytecznoœci publicznej.Zostanie pani wyprowadzo­na ztego gmachu pod eskort¹.Proszê oddaæ broñ i identyfikator agentowi specjalnemuPearsallowi.Natychmiast.Starling podesz³a do sto³u.Przez sekundê widzia³a uczestników przes³u­chaniajako krêgle na zawodach strzeleckich.Mog³aby zabiæ wszystkich czte­rech, zanimktórykolwiek zd¹¿y³by wystrzeliæ.Sekunda minê³a.Wyjê³a czter­dziestkê pi¹tkê.Spokojnie patrzy³a na Krendlera, wysuwaj¹c magazynek, k³ad¹c go na stole iwyrzucaj¹c nabój z komory.Krendler z³apa³ nabój w powietrzu i zacisn¹³ piêœæ,a¿ zbiela³y mu kostki.Clarice rozsta³a siê z odznak¹ i identyfikatorem.- Ma pani pistolet zapasowy? - zapyta³ Krendler.- A karabin?- Starling? - ponagli³ j¹Noonan.- Zosta³y w samochodzie.- Inny sprzêt taktyczny?- Kask i kamizelka.- Panie Marshal, proszê odebraæ te rzeczy, gdy odprowadzi pan Clarice Starlingdo samochodu - poleci³ Krendler.- Ma pani s³u¿bowy telefon ko­mórkowy?-Tak.Krendler podniós³ brwi i odwróci³ siê do Noonana.- Proszê oddaæ - za¿¹da³ dyrektor.- Chcia³abym coœ powiedzieæ.Chyba mam prawo? Noonan zerkn¹³ na zegarek.- Proszê bardzo.- To podstêp.S¹dzê, ¿e Mason Verger próbuje sam schwytaæ doktora Lectera, ¿ebyosobiœcie siê na nim zemœciæ.Podejrzewam, ¿e nie uda³o mu siê we Florencji.Pan Krendler prawdopodobnie jest w zmowie z Vergerem i przekazuje mu wynikipracy FBI.Myœlê, ¿e Paul Krendler z Departamentu Sprawiedliwoœci robi to dlapieniêdzy i dla nich jest sk³onny mnie zniszczyæ.Pan Krendler ju¿ wczeœniejzachowywa³ siê wobec mnie niew³aœciwie.Teraz kieruje siê niechêci¹ do mnie ichciwoœci¹.Nie dalej jak w rym tygodniu nazwa³ mnie „czerstw¹ wiej­sk¹dziewczyn¹".Jestem gotowa zakwestionowaæ zarzuty pana Krendlera i w obec­noœcitego zgromadzenia poddaæ siê badaniu prawdomównoœci na wykrywaczu k³amstw.Oddajê siê do panów dyspozycji.Mo¿emy to zrobiæ ju¿ teraz.- Dobrze, ¿e dzisiaj nie zeznaje pani pod przysiêg¹.- zacz¹³ Krendler.- Mogê z³o¿yæ przysiêgê.Ale i niech pan to zrobi.- Zapewniam, ¿e jeœli dowody oka¿¹ siê niewystarczaj¹ce, zostanie panibezzw³ocznie przyjêta z powrotem bez ¿adnych konsekwencji - obieca³ Kren­dlernaj³agodniejszym tonem, na jaki móg³ siê zdobyæ.- Tymczasem nadal przys³ugujepani pensja oraz prawo do ubezpieczenia i opieki lekarskiej.Urlop nie macharakteru karnego.Proszê jak najlepiej go wykorzystaæ.- Krendler przyj¹³konfidencjonalny ton [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •