[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ryszard, w dobrym humorze – co mu się rzadko trafiało, od kiedy obciążyła go korona – pokpiwa z Lovella:– Wiem już, a co ci chodzi! Mój najlepszy Franciszek jest prawnikiem: tylko prawnicy są sprawni i uczciwi i tylko prawnicy powinni być mianowani zarządcami dóbr korony!Może kiepski żart, ale nie należy oczekiwać lepszych od monarchów, bo po cóż by trzymali trefnisiów, by żartowali zamiast nich?Kendall i Ratcliffe śmieją się, ale trzeba przyznać Lovellowi, że i on się śmieje.– Miłościwy pan istotnie odgadł moje myśli – przyznaje.– Ale wyjmując mi słowa z ust, wasza królewska mość utrudniłeś mi moją argumentację!– Nie potrzebujesz argumentować, Franciszku.Twoja propozycja jest dobra.Ale zauważ, że ja nie twierdze, jakoby wszyscy prawnicy bez wyjątku byli sprawni, energiczni i uczciwi.Ty na przykład jesteś taki, ale przykładu nie należy mylić z zasadą.Nie brak innych sugestii, czasem ze strony króla, czasem jego doradców:– Nie powinno się zatrudniać w administracji dóbr koronnych nikogo, kto jest już urzędnikiem państwowym.Takie podwójne obowiązki utrudniają staranne wypełnianie obu.– Należy pilnować punktualnego zwrotu wszelkich udzielanych pożyczek.– Audytorzy winni prowadzić i regularnie przedstawiać szczegółowe rejestry rachunków z administracji dóbr koronnych.– I pilnujmy, aby nie mianować więcej audytorów, niż naprawdę potrzeba do sprawnej kontroli.Musimy ich opłacać, więc ci niepotrzebni tylko obciążają nas kosztami.– I wszystkich audytorów należy mianować spoza okolic, w których mają przeprowadzać kontrolę.Jeśli tej zasady nie będzie się rygorystycznie przestrzegać, to zarządcy i audytorzy, którzy wspólnie polują, piją, ucztują, grają w hazard, ulegają pokusie wspólnego popełniania nadużyć.– Och, nie prawnicy! Nie prawnicy! – przerywa Ryszard.– Sprawni i uczciwi, nie zapominaj!Ale żart żartem, a wszystkie powyższe zarządzenia zastały spisane i wprowadzone w życie wraz z innymi jeszcze praktycznymi instrukcjami, jak:„Rządców należy powściągać od ucisku i represji, a także co roku zmieniać, aby z tytułu swego urzędu nie uzyskali nad podwładnymi niepożądanej władzy, opartej na strachu i korupcji.”„Niechaj rządcy troszczą się o królewskie lasy, unikają marnowania drewna i uszkadzania drzew.gajowych i leśniczych, którzy nie wywiązują się ze swych obowiązków, należy zwalniać z pracy.”I wreszcie, zarządcy mają w wyznaczonych dniach osobiście przedstawiać królowi szczegółowe sprawozdania co do stanu ziem i budynków, za które są odpowiedzialni, włączając do tych relacji również wszelkie skargi i powody do niezadowolenia królewskich dzierżawców i służby.To ostatnie zarządzenie ma umożliwić Ryszardowi osobiste interweniowanie w wypadkach nadużyć i krzywd.Na przykład król otrzymuje informację, że pewien urzędnik, pracujący w administracji dóbr koronnych, dostał promocję za pomocą łapówki.Inni, którzy pracowali dłużej i lepiej od niego, zostali pominięci, choć w pełni na wyższe stanowisko zasłużyli.Ryszard bez zwłoki rozkazuje zwolnić ze służby nieuczciwego urzędnika i na dokładkę skazuje go na chłostę.Jeden z pominiętych, a zasłużonych urzędników otrzymuje promocję na to stanowisko.Zwolniono również tych zwierzchników, którzy przyjęli łapówkę – i skazano ich na pręgierz przez siedem kolejnych dni niedzielnych, bo w niedzielę ludzie mają najwięcej czasu, by gapić się i obrzucać cuchnącymi pociskami tych pod pręgierzem.Propozycja Lovella mianowania prawników zarządcami dóbr koronnych stała się powodem królewskiego żartu.Niemniej takie właśnie innowacje są cechą charakteryzującą machinę administracji za panowania Ryszarda.Nie wystarczają mu, jak większości jego poprzedników na tronie, nominacje ze względów towarzyskich, osobistych lub z powodu przekupstwa [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •