[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.13.Gamaliel widział, jak Córka Manty modli się wraz z mężczyzną, którego szpik kostny na termoekranie wyglądał jak rozżarzone strumienie strontu 90.W godzinę później radioaktywność zanikła, a podział komórek się unormował.14.Astrogator był świadkiem pomocy udzielonej przez gościa z Alpha Crucis dwuletniej dziewczynce, która miała już przerzuty na wątrobę.Mantikhoras przekształciła guzy w grudkę śluzu, tę zaś dziewczynka natychmiast wykrztusiła, a lekarze oblali alkoholem i spalili w metalowym naczyniu.15.Innym razem, w nędznej chacie w nawiedzonej przez wilki okolicy Tacomy, Mantikhoras objęła kobietę, która cierpiała na ostatnie stadium wścieklizny.Zanim jeszcze zapadła noc, kobieta ozdrowiała.Spożyła obfity posiłek i zaczęła planować podróż do Tucson.16.Gdziekolwiek pojawiła się manta ze swym orszakiem, gromadzili się ludzie kalecy, głodni i chorzy.Wszyscy oni mieli nadzieję na ozdrowienie, posiłek lub pociechę, gdyż liczne były przypadki cudów, jakich dokonała Mantikhoras od czasu swojego występu w programie O jeden parsek wcześniej.17.Wielu oczekujących pomocy odprawiła jednak z niczym, mówiąc: — Tę dolegliwość mogą usunąć wasi lekarze.— Andrew Stout zorganizował klinikę specjalistyczną, zaś Priscilla Muthinga przekazała niezbędne na ten cel pieniądze.Niewdzięczny petent18.Zdarzyło się, że Mantikhoras zaczął molestować młody człowiek, któremu amputowano obie nogi.Kiedy poradziła mu, aby zwrócił się do jednej z firm szwajcarskich w sprawie biogenetycznych protez, i ofiarowała odpowiednią sumę pieniędzy, zbeształ Mantikhoras za jej brak wrażliwości.Po czym zawołał:19.— Moje kalectwo nic cię nie obchodzi, prawda? Bo ty masz skrzydła! Gówno dla ciebie znaczy, że musiałem obywać się bez nóg prawie przez całe życie! Czy nie tak, ty przeklęty, nadęty pasikoniku?20.Andrew, który najchętniej zrzuciłby petenta z inwalidzkiego wózka, poczuł, że krew uderza mu do głowy.Oburzony, zarzucił młodemu człowiekowi, że brak kończyn jest najprawdopodobniej widzialnym znakiem jego umysłowego ubóstwa.21.Mantikhoras uniósłszy pergaminowe skrzydła, nakazała mu milczenie, po czym przemówiła do rozżalonego kaleki: — Dałabym ci je, młody człowieku, gdyby ci się mogły przydać.Jednakże to nie cielesne skrzydła wybawią cię od złego i przybliżą do doskonałości, lecz skrzydła wiary, jakie zdobędziesz, jeżeli będziesz mi służył.22.Ale mężczyzna w wózku inwalidzkim wykrzyknął pogardliwie: — To wszystko gówno warte!23.Mantikhoras zaś skłoniła głowę i poprosiła swoich uczniów, aby oderwali jej skrzydła od tułowia, gdyż chce je ofiarować kalece w dowód swej miłości.Lecz Gamaliel i inni wzdragali się przed popełnieniem tak okrutnego czynu.24.Zagniewana z powodu tego jawnego nieposłuszeństwa manta zwróciła się do tłumu.W końcu poleciła dwóm motocyklistom z Birmingham w stanie Alabama, aby podeszli do niej i wyrwali z jej ciała skrzydła.Śmiejąc się nerwowo, mężczyźni spełnili jej życzenie.Nie byli pewni, czy powinni posłuchać rozkazu.25.Mantikhoras zwróciła się do beznogiego: — Obdarzam cię swoimi skrzydłami, ale one nie mają zastąpić ci nóg, lecz przekonać cię, iż jestem golowa dzielić z tobą cierpienie.26.Wtedy młody człowiek odparł niechętnie: — Mimo to nie potrafię latać, te głupie skrzydła nie pomagają mi też w chodzeniu.Komu one są potrzebne?27.I znowu Mantikhoras zwróciła się do motocyklistów i poleciła im, aby odcięli jej przednie kończyny, które złożyła do modlitwy.Wyglądało na to, że ci zamierzają wziąć się ochoczo do roboty, nie zważając na gwałtowne protesty Gamaliela i pozostałych uczniów manty.28 Jednakże zanim zdołali wykonać polecenie, rozżalony mężczyzna w wózku inwalidzkim zawołał: — Zachowaj swoje cholerne odnóża! Nie chcę mieć potem wyrzutów sumienia.— Po tych słowach pospiesznie wytoczył swój wózek z tłumu, chowając do kieszeni adres firmy szwajcarskiej i czek wypełniony przez Priscillę.29.I odezwała się Priscilla: — Pani, twoje poświęcenie poszło tym razem na marne.Ten człowiek ujrzałby chętnie cały świat w wózku inwalidzkim,, byle by sam mógł chodzić.Oszczędził ci okaleczenia odnóży nie ze względu na szacunek dla ciebie, lecz po prostu nie chciał obciążać niepotrzebnie swego sumienia.30.Na co Mantis odparła: — To świadczy, że jednak je posiada.O sumieniu31.Później, kiedy Mantikhoras i jej uczniowie znaleźli się w spokojniejszym miejscu, wygłosiła kazanie: — Sumienie jest najcenniejszym darem Boga i oto powiadam wam, że n i e ma istoty duchowej, którą Jedyny pozbawiłby tego daru.32.Niektórzy wkładają ten dar do szuflady lub szafy, zagrzebując pod ubraniem lub zabawkami.Lecz kiedy nadchodzi czas porządków w szafie lub w szufladach, ów dar boży choć okryty nieraz pajęczyną, ciągle tam czeka.33.Z każdych ośmiu lub dziesięciu uczniów, których Pani Manta pozyskała dzięki cudom, bezinteresowności lub charyzmie jeden lub dwóch wykorzystywało jej przypadkowe komentarze (por.Gamaliel 5, 31–32),—by odstąpić od wiary lub opuścić swoją Panią.34.Wprowadzeni w błąd za pomocą parabolicznych opowieści i pięknych słówek, które uznali wyłącznie za nabożną gadaninę, ci ludzie małego serca sffi znowu własną drogą.W konsekwencji Mantikhoras zaczęła wypytywać wiernych o skuteczność swoich metod, co z kolei zaniepokoiło słabych „i chwiejnych.Albowiem sądzili, że manta zwątpiła w siebie.35.— Być może postępuję niewłaściwie — mawiała w takich przypadkach Manlikhoras.— Ale nic nie wskazuje na to, że są to czasy na przypowieści i hymny pochwalne.36.Pewnego razu Rachelka Dan podjęła próbę usprawiedliwienia tych powtarzających się co pewien czas wypowiedzi samokrytycznych Córki Manty.Stojąc przed tłumem wyznawców zgromadzonych wokół basenu luksusowego hotelu w Omaha, przemówiła.Oznajmiła niezadowolonym, że manta jest Mesjaszem, którego ludzkość wypożyczyła od innego gatunku, obdarzonych inteligencją istot i przeniosła do swojego systemu słonecznego.37.Zwróciła się do niezadowolonych: — Jej sytuacja nie jest łatwa.Musimy pójść na ustępstwa.38.Wtedy odparł ktoś z tłumu: — Czy dotyczy do również rozdziału mieszkań? Mantikhoras żąda dla siebie zawsze najwytworniejszych apartamentów, my natomiast mieszkamy w drugorzędnych hotelikach, o pięć, sześć ulic dalej.W moim pokoju nie ma nawet holosprzętu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • luska.pev.pl
  •